Ludzie konfliktu i ludzie pokoju |
Twórca konfliktu w sytuacji pokoju męczy się podobnie jak ryba wyciągnięta na brzeg. Jego talenty stają się bezużyteczne a nawet przeszkadzają. W takiej sytuacji będzie (jawnie albo z ukrycia) tworzył konflikty. Jeśli te działania nie będą skuteczne będzie dążył do zmiany otoczenia. Twórca konfliktu, jeśli jest odpowiednio utalentowany, może przejściowo stosować rozwiązania pokojowe. Czy są ludzie, którzy są bardziej konfliktowi niż inni? No cóż, wystarczy się rozejrzeć. W całej naszej ludzkiej populacji można wyróżnić dwie grupy osób. nazwiemy ich:
Każda z tych cech może wystąpić w dwóch wariantach:
K+ czyli Twórca konfliktu Twórcy konfliktu są osobnikami silnymi wprost. Rozniecają otwarte konflikty i w takiej atmosferze realizują swoje intencje. Podczas konfliktu czują się ‘jak ryba w wodzie” i radzą sobie dużo lepiej niż ludzie o słabszych umiejętnościach w tym zakresie. Wiedzą, że to jest ich przewaga i korzystają z niej. W zależności od tego, jak wszechstronne są ich talenty w obszarze konfliktu mogą działać tworząc bezpośrednio konflikty (np. dyrektor, który publicznie „krzyczy na podwładnego) lub pośrednio i bardziej finezyjnie. Tworzą wtedy scenariusz konfliktu i pozwalają by rzeczy działy się „same dalej”. Zdarza się także, że wkraczają osobiście do gry (reżyserzy też czasami grają w swoich sztukach) lub korygują własny scenariusz. Twórca konfliktu w sytuacji pokoju męczy się podobnie jak ryba wyciągnięta na brzeg. Jego talenty stają się bezużyteczne a nawet przeszkadzają. W takiej sytuacji będzie (jawnie albo z ukrycia) tworzył konflikty. Jeśli te działania nie będą skuteczne będzie dążył do zmiany otoczenia. Twórca konfliktu, jeśli jest odpowiednio utalentowany, może przejściowo stosować rozwiązania pokojowe. Jednak pokój jest tu tylko środkiem lub etapem do nowego konfliktu. Może być np. potrzebny do zregenerowania sił lub uśpienia czujności przeciwnika. K- czyli Konsument konfliktu Ludzi z tej kategorii sami konfliktów nie tworzą. Są na to za słabi i za mało sprawczy. Jednak dają się w konflikty chętnie wciągać. Biorą wtedy w nich udział jako „trzecioplanowa obsada”. Powoduje to rozszerzenie się zjawiska konfliktu, gdyż coraz więcej ludzi aktywnie się nim zajmuje. W konflikcie pełnią rolę dopełniającą. Na wojnie oprócz generałów (Twórcy konfliktów) muszą być także żołnierze. Warto zaznaczyć, że konsumenci konfliktu, poprzez swój udział, modyfikują konflikt. Nie są to osoby w pełni sterowalne przez generałów konfliktu. Chyba że mamy do czynienia z genialnym generałem strategiem, wtedy są przewidywalni. Konsumenci konfliktu mogą żyć w pokoju, jednak ilekroć pojawia się konflikt chętnie się do niego przyłączą i biorą w nim udział. Podsumowując, ludzie konfliktu to te osoby, wokół których istnieje zdecydowanie więcej konfliktów, niż określa to średnia. Ludzie ci są jak magnes i generator konfliktów zarazem. Mają do tego talent. Dysponują szeregiem wyjątkowych umiejętności:
P+ czyli Twórca pokoju Twórca pokoju, jeśli jest naprawdę skuteczny, posiada odmienną (od opisanych powyżej) konstrukcję psychiczną. To daje mu siłę do zmiany warunków, reakcji i działań, tak aby zwiększały porozumienie, współpracę i wzajemny szacunek. Jeśli twórca pokoju jest zaangażowany w określone przedsięwzięcie, to dąży do stworzenia maksymalnej synergii. Ponieważ ma do tego talent dokonuje tego częściej niż inni. Jeśli jest liderem lub menadżerem, to tworzy bardzo skuteczne zespoły lub organizacje. Podobnie jak Twórca konfliktu może działać jako główny aktor lub reżyser działań i sytuacji tworzących pokój. Warto tu wyraźnie zaznaczyć, że skuteczni twórcy pokoju muszą być dużo silniejsi i sprawniejsi od twórców konfliktu. Dużo łatwiej jest burzyć niż budować. Wszechstronnie utalentowany twórca pokoju może nawet konflikty jeśli uzna, że tylko tak da się czyścić sytuację i do pokoju doprowadzić. Jednak jest to jednak dla niego niemiła ostateczność. Po zakończeniu konfliktu powraca on do stanu pokoju tak szybko jak to jest tylko możliwe. P- czyli Konsument pokoju. Konsumenci pokoju chcą pracować i żyć w spokojnej i harmonijnej atmosferze. Nie są jednak wystarczająco silni by ją samemu stworzyć. Dlatego w miarę swoich możliwości szukają spokojnych warunków działania. Można ich wciągnąć w konflikt. Wprawdzie nie tak łatwo jak konsumentów konfliktu (którzy chętnie się do konfliktu przyłączają) ale dużo łatwiej niż twórców pokoju którzy są bardzo silni w swoich preferencjach. Twórca pokoju po zakończeniu konfliktu szybko się regeneruje i powraca do swojej bazowej działalności. Konsumentowi pokoju taki powrót zajmuje więcej czasu i dużo więcej go kosztuje. Po silnym konflikcie konsument pokoju będzie długo „leczyć rany”. Podsumowując, ludzie pokoju to osoby, które:
Kazimierz F. Nalepa Prawa autorskie TMTgroup.plPiszcie do nas, będziemy odpowiadać na wasze e-maile: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć. Chętnie udzielamy praw do używania naszych tekstów. Wymaga to jednak pisemnej zgody. Proszę się z nami kontaktować. |